W wyniku brutalnych napadów na seniorki w Bydgoszczy, 28-letni mężczyzna został zatrzymany przez lokalnych policjantów. Oskarżony o dwa rozboje przyznał się do zerwania kolczyków kobiet, co spowodowało im obrażenia. Sprawca stanie przed obliczem wymiaru sprawiedliwości, a jego recydywa może wiązać się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.
Do incydentów doszło w miniony wtorek, kiedy to pierwszy z napadów miał miejsce na ulicy Babiej Wsi. Tam agresor zaatakował 75-letnią kobietę, kradnąc złote kolczyki wartości około 1500 złotych i zadając jej obrażenia. Już półtorej godziny później, na ulicy Tucholskiej, ofiarą mężczyzny padła 73-latka, która straciła kolczyki o wartości zaledwie 10 złotych. Policja szybko ustaliła, że oba przestępstwa mogły zostać popełnione przez tę samą osobę.
Dzięki intensywnej pracy miejsca policjantów z komisariatu na Szwederowie, mężczyzna został zatrzymany na drugi dzień po przestępstwie i trafił do aresztu. W obliczu zgromadzonych dowodów, 28-latek usłyszał zarzuty dotyczące rozbojów, jakie popełnił w warunkach recydywy. W związku z tym, grozi mu znacznie surowsza kara, ponieważ zgodnie z przepisami o recydywie, może spędzić w więzieniu nawet 22 lata. Sąd tymczasowo aresztował go na trzy miesiące, co oznacza, że będzie musiał stawić czoła konsekwencjom swojego działania.
Źródło: Policja Bydgoszcz
Oceń: Napad na seniorki w Bydgoszczy – sprawca w areszcie
Zobacz Także